Nie tylko krab, nie tylko sałatka grecka, nie tylko białe schłodzone wino potrafią zachwycić w Grecji. Jeśli dodam do tego miejsce przecudne w jakim się owego kraba spożywa, z widokiem na piękne zatoki, góry i zieleń drzew piniowych, powstaje mieszanka wakacyjna niesamowita, mogąca zastąpić Prozac, Deprim i inne używki, pomagające przetrwać w naszej szerokości geograficznej. Dlatego tęsknię za Grecją, jej smakiem, widokiem i sjestą po homarze.
Takie rzeczy tylko na Korfu, w małej wiosce górskiej Lakones, gdzie większość mieszkańców ma widok na Paleokastritsę, miejsce niezwykłej urody miejsce, z dziesiątkami dzikich plaż na które dostać sie można jedynie droga wodną.
Wracając jednak do homara, który przyrządzony genialnie w bardzo delikatnym sosie nie zakłócającym smaku samego mięsa, które jest delikatne, jednocześnie intensywne w smaku. Wyborne w połaczeniu z sosem pomidorowym z delikatnym akcentem tymianku.
Takiej uczty i wrażeń można się spodziewać jedynie w restauracji Golden Fox w Lakones na Korfu, którą bardzo wszystkim polecam. Maja dobrego kucharza, który nie boi się, kiedy patrzy mu się na ręce i do garów, odwiedzając jego kuchnię. Bo tak jada się w Grecji. Wchodzi się do kuchni patrząc co jest świeże. Co najbardziej smaczne, na co w tym momencie mamy ochotę. W Grecji beztroskie patrzenie w kartę się nie sprawdza, chyba, że wybieramy dania naprawdę sprawdzone, polecane przez zaprzyjaźnionego, greckiego kelnera. A przyjaciółmi Greków stajemy się już po drugiej wizycie w ich tawernie.
restauracja Golden Fox, Corfu, Lakones http://www.corfugoldenfox.com/
Jedna uwaga do wpisu “Lobster z widokiem czyli greckie spaghetti z krabem”