Jeśli po kumkwaty, a konkretnie po niebywale słodki i aromatyczny likier z tego owocu, to tylko do Grecji, a najlepiej na wyspę Korfu, gdzie pomarańczowych owoców jest mnóstwo, a rozmach ich przetwórstwa porównywalny jest z naszym, jabłkowym, polskim interesem.
Z kumkwatu robi się powidła, soki, galaretki, kandyzuje się i podaje w lepkim, słodkim sosie. Ale najbardziej popularnym efektem kumkwatowego przetwórstwa jest likier zrobiony z jego owoców, wytwarzany podobnie jak znane, włoskie limoncello, czyli likier z cytryn.
A skoro likier, niesamowicie aromatyczny i smaczny jest, to musi powstać z jego pomocą przepyszne ciasto, puszysta tarta nim nasączona bardzo obficie. Bardzo intensywnie wilgotne ciasta podaje się w krajach basenu morza śródziemnego. Świetnie smakują w upale. Za oknem, dziś w Warszawie ponad 30 stopni, więc do dzieła, tym bardziej, że przygotowanie jest dziecinne proste i błyskawiczne.
Ciasto:
10 żółtek
100 gram mąki
150 gram cukru
Poncz:
pół szklanki likieru z kumkwatu (opcjonalnie innego likieru np. cytrynowego limoncello)
sok z dwóch cytryn
pół szklanki wody
4 łyżki cukru.
Żółtka ucieramy z cukrem, dodajemy przesiana mąkę, mieszamy, napowietrzamy, wstawiamy do piekarnika na 40 minut do temperatury ok. 160 stopni.
Kiedy ciasto wyrasta w piekarniku, przygotowujemy poncz, rozcieńczając cukier z gorącą wodą i sokiem z cytryn. Kiedy płyn wystygnie dodajemy likier. Po 40 minutach ciasto wyjmujemy z piekarnika. Odstawiamy do wystygnięcia, po czym obficie, nie obawiając się, że ciasto się rozmoczy, polewamy całość przygotowanym ponczem. Schładzamy w lodówce.
Rada. Do przygotowania ciasta użyłem silikonowej formy. Ułatwia ona wyjęcia ciasta i przełożenie do odpowiedniego naczynia.